Powiało medalami. Szkwał aż sześć razy na podium

2018-10-30 13:01:18(ost. akt: 2018-10-30 13:04:17)

Autor zdjęcia: archiwum klubu

BADMINTON/// Eksperci od rakietek i lotek z Rucianego-Nidy z kolejnym pękiem medali. Reprezentacja Szkwału zdobyła na międzynarodowych zawodach w Giżycku 6 medali.
Za nami już XIII edycja coraz prężniej rozwijającego się cyklu Grand Prix Wielkich Jezior Mazurskich. 27 października doświadczeni zawodnicy z całej Polski (a także zza granicy, o co zadbali badmintoniści z Kaliningradu czy Wilna) zmierzyli się przy siatkach nowoczesnego obiektu COS OPO.

— Myślę, że to szczególna impreza dla wszystkich okolicznych miłośników badmintona. Od lat z uznaniem przyglądamy się jak giżyccy organizatorzy podchodzą do tego tematu. Można się od nich pod tym względem naprawdę wiele nauczyć. Ich zaangażowanie sprawia, że z edycji na edycję przybywa im uczestników. Wraz z nowymi nazwiskami rośnie i poziom rozgrywek. Nie jest łatwo tam wygrać — mówi Agnieszka Trzcińska, najbardziej utytułowana zawodniczka Szkwału.

Jednak badmintoniści z Rucianego-Nidy także nie są "z pierwszej łapanki". Udowodnili to wskakując na podium aż sześciokrotnie. Po srebrnym krążku w grze indywidualnej zdobyli (każdy w swojej kategorii) w minioną sobotę Adam Grala i Piotr Karpyza. Barbara Klimaszewska-Rodzim zakończyła zmagania w singlu na 3. miejscu. Wspomniana Agnieszka Trzcińska - wraz z Moniką Gralą - wywalczyła srebro w deblu kobiet. Druga z badmintonistek z Rucianego-Nidy, do 2. miejsca w duecie dorzuciła ponadto tytuł wicemistrzyni w singlu kobiet.

— Sukces cieszy, ale nie zamierzamy zwalniać. 3 listopada pojawimy się na turnieju w Jezioranach. Czy nam się uda coś wygrać? Zobaczymy — podsumowuje pani Agnieszka, liderka Szkwału. Trzymamy kciuki za kolejne medale.

KK
Obrazek w tresci

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5