Kadzidłowo: Park Dzikich Zwierząt

2010-06-15 18:57:54(ost. akt: 2013-07-29 10:31:16)
To znakomite miejsce, by uciec od wakacyjnego zgiełku panującego w Mikołajkach, Rucianem - Nidzie czy na znanej i lubianej rzece Krutynia.
Mała miejscowość położona na skraju Puszczy Piskiej słynie z dwóch niepowtarzalnych parków. Dla miłośników mazurskiego budownictwa, kultury i tradycji jest to miejsce wręcz kultowe.

W Kadzidłowie działa Park Kulturowy, w którym "drugą młodość" przeżywają mazurskie chałupy z XVIII i XIX wieku. Większość z nich jeszcze kilka lat temu była zapomnianymi ruinami. Za sprawą państwa Danuty i Krzysztofa Worobców, właścicieli parku, przeszły gruntowne remonty i stanowią dzisiaj architektoniczne perełki. We wnętrzu chałup również panuje mazurska atmosfera. Zabytkowe meble, stare naczynia i sprzęty gospodarstwa domowego dopełniają uczucia magii. W tym miejscu czas się zatrzymał. Najcenniejszą budowlą jest XIX-wieczna podcieniowa chałupa z Warnowa (gmina Ruciane Nida), w której urządzono niewielkie muzeum ze starymi sprzętami gospodarstwa domowego. W sezonie czynna jest Oberża pod Psem, gdzie w stylowych wnętrzach można skosztować dań kuchni polskiej.
Nieustanny rozwój przechodzi pobliski Park Dzikich Zwierząt. Na obszarze kilkudziesięciu hektarów podziwiać można zwierzęta z całego świata. Kilkugodzinny spacer wśród wszelakiego rodzaju ptactwa, jeleni, koników polskich, żubrów, wilków, czy łosi oraz wielu innych znacznie bardziej egzotyczniejszych zwierząt daje niezapomniane wrażenia.
ls

telefon: 87 425 73 65
e-mail: park@kadzidlowo.pl
Strona internetowa Parku Dzikich Zwierząt

Ciekawe miejsca w okolicy: Ukta (3,5 km), Iznota (6 km), Wojnowo (7 km), Krutyń (10,5 km),Ruciane Nida (13 km), Mikołajki (14 km), Zgon (14 km), Piecki (18,4 km)


Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Marek cd postu poniżej perseuszek@op.pl #440778 | 83.9.*.* 14 lis 2011 03:29

    Na koniec wyliczanki zostawiłem sobie moje ukochane rysie. Być może wam wiadomo, że ostatnio Andrzej Krzywiński i jego "Park" zdobywają sławę w internecie dzięki włączeniu się do długo wyczekiwanego przeze mnie programu "born to be free". W skrócie: rysie mają być rozmnażane w zamknięciu i wypuszczane na wolność. Wspaniała inicjatywa, ale warto też dodać że w Kadzidłowie rysie i żbiki widziałem w klatce, cuchnącej, z brudną wodą a same zwierzęta były nie bardziej ruchawe od martwych. No i jeszcze jedno! Jak czytam bzdury w internecie, które również pojawiły się w TVN ostatnio, a wzięte oczywiście ze strony kadzidlowo.pl że park "umożliwia bytowanie zwierząt w warunkach zbliżonych do naturalnych" to mnie krew zalewa. Kilka wetkniętych do klatki ściętych świerków i gałęzi sosnowych to naprawdę nie nie jest stworzenie warunków zbliżonych do naturalnych. I wreszcie konkluzja: nie piszę tego bo chcę zamknięcia "Parku" - pomyślcie co wtedy stałoby się z tymi wszystkimi zwierzętami. Piszę to bo może razem udałoby się nam wpłynąć na władze aby uregulowały sprawy w tym ośrodku. Tam potrzebne są pieniądze, reorganizacja i k o n t r o l a. Na razie dr Krzywiński robi co mu się podoba. Wierzę, że w założeniu chciał dobrze dla tamtych zwierząt i polskiej fauny ale wymknęło mu się to spod kontroli i już nad tym nie panuje. Dzisiaj obejrzałem program o hodowcy tygrysów w USA, który wyglądał na pasjonata i miłośnika tych kotów jednak i jemu wymknęło się to spod kontroli. Tylko, że tam ktoś zwrócił na to uwagę i władze zadziałały. A u nas poklepuje się pana Krzywińskiego po plecach, bo przecież odbudowuje populacje Głuszca i zaopatruje w zwierzęta polskie ogrody zoologiczne! Ja nie jestem biologiem ale zwyczajnie kiedy widzę pozamykane w klatkach, wolierach i zagrodach zwierzęta, z których wiele na co dzień spotykam w naturze (mieszkam w lesie na Warmii) to załamują mi się ręce. Jedźcie do Kadzidłowa, oceńcie sami i pomóżcie coś zrobić dla zwierząt zanim dr Krzywiński zamieni się w Violettę Villas z watahą dzikich zwierząt pozamykanych na zbyt małym terenie. Pozdrawiam Gdyby ktoś potrzebował się ze mną skontaktować bo chciałby zobaczyć zdjęcia jak naprawdę wygląda Kadzidłowo albo w sprawie jakiejś inicjatywy to niech pisze na maila z mojego podpisu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. Piotr #1800307 | 91.210.*.* 23 sie 2015 21:56

    dziś postanowiliśmy odwiedzić park z nasza 3 letnia córką myśleliśmy ze to super sprawa pokazać jej tyle zwierząt w jednym miejscu niestety nasz zachwyt zniknął w chwili gdy już przedarliśmy się przez pierwsza drabinkę co nie było łatwe z małym dzieckiem (szczebelki stare bardzo stromo poręcze chwieją się dorosły nie jest pewien a co dopiero z dzieckiem) ok udało się i czar prysł do końca NAWRZESZCZAŁA na nas pani z obsługi skoro w taki sposób traktują ludzi-klientów na których zarabiają ( nalewo bo bez paragonu fiskalnego!!!) to ciekawi nas w jaki sposób są traktowane zwierzęta

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. jolka #1463604 | 83.15.*.* 18 sie 2014 11:43

    Brudno, ciasno, śmierdzi. Powinien zostać natychmiast zamknięty. Przy tak dużym ruchu i cenie biletów (18 zł), zwierzęta powinny mieć super warunki. Jest tragicznie!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  4. wiewiorka #1389040 | 88.156.*.* 5 maj 2014 14:35

    Zdecydowanie nie polecam. Byłam w Kadzidłowie i do tej pory nie mogę uwierzyć, że takie miejsce nazywa się Parkiem dla Zwierząt. Tam zwierzęta niby ,, na wolnosci'' maja warunki dużo gorsze niż te w zoo. Dzikie ptaki są pozamykane w maleńkich kojcach, łanie maja poprzerastane, powykręcane kopyta,psy są brudne i zaniedbane . Teren jest zupełnie nieprzystosowany dla zwiedzających a szczególnie tych z dziećmi, jest wszędzie pełno pokrzyw, chwastów, jest brudno i byle jak.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  5. kasiek #1218252 | 89.228.*.* 14 paź 2013 10:50

    Witam, ja odwiedziłam "PARK" wczoraj (13-10-2013) i potwierdzić mogę, że park to jedna wielka RUINA!!! Myślę, że przez ostatnie 21 lat ( bo tyle ma ten park) nic sie nie zmieniło. ogrodzenia RUINA!!! schodki fajnie pomyślane , ale powinna być informacja o nich przed wejsciem, matki z wózkami-- dla nich to masakra. Poza tym w ofercie maja dużo zwierząt , których nie ma. Brakuje jakichkolwiek tabliczek mówiących o tym jakie to zwierzę ( Pani przewodnik fajna ( wiek ok. 15 lat) ale nie zawsze poczeka na wszystkich i nic nie słychać przy dużej grupie)) chwasty w klatkach dla ptaków, czasem ich nie widać. Cena dość wygórowana. Uważam, że nie warte tych pieniędzy . A szkoda, bo miejsce ma potencjał..

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (23)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5